Bądź gotowy na pierwszą sesję – znamy trzy sposoby, dzięki którym zdasz egzaminy!

Jedni mówią, że sesja to taka matura, tylko że co pół roku. Inni z kolei twierdzą, że „cały semestr w jedną noc” to już tradycja, a kto nie nauczył się stosu materiału w kilka godzin, ten nie może nazywać się studentem. Prawda jest jednak taka, że sesja egzaminacyjna jest bardzo wymagającym okresem, przed którym studenci drżą. Wiemy jednak, że niektórym udaje się przejść przez nią bez najmniejszego szwanku. Znamy ich tajemnice! Poznaj trzy sposoby, dzięki którym i Tobie uda się zaliczyć kolokwia i egzaminy bez żadnego problemu!

Regularna nauka ratuje głowę studentom

Pierwszy z nich dla większości wydaje się być zbyt abstrakcyjnym, by wprowadzić go w życie. Chodzi o regularną naukę, która w czasie sesji egzaminacyjnej zaowocować ma lżejszymi przygotowaniami do egzaminów. Jak podejść do tego zadania? Jeśli w technikum lub liceum uczyłeś się z lekcji na lekcję, to doskonale, ponieważ na studiach nie musisz przestawiać swojego trybu dnia. Gorzej, jeśli dotąd ciężko było Ci się zabrać za otwarcie notatek – wtedy po prostu musisz się do tego zmusić! Przed każdymi zajęciami na uczelni postaraj się przeczytać materiał, który omawiany był wcześniej. Jeśli masz na to czas, zapamiętaj najistotniejsze informacje. Dzięki temu z pewnością szybciej poradzisz sobie z zaliczeniem sesji! Regularne wykonywanie ćwiczeń także pozwoli Ci utrwalić sobie najistotniejsze informacje. Nie poddawaj się, nie ulegaj pokusom, a przekonasz się, że zarówno pierwsza, jak i każda kolejna sesja egzaminacyjna będzie dla Ciebie jedynie formalnością!

Nie miałeś czasu na naukę? Nie zaczynaj na ostatnią chwilę!

Nie miałeś czasu na naukę? Nie zaczynaj na ostatnią chwilę!

Zdarza się jednak, że mimo głosu rozsądku studentom trudno jest postawić na regularną naukę. W tym przypadku nie muszą czuć się straceni, bo wielu żaków to właśnie na kilka dni przed egzaminem zostawia sobie naukę. Jeśli wiesz, że w ciągu semestru nie otworzysz swoich notatek, to zajrzyj w kalendarz na kilka tygodni przed sesją. Postaraj się rozłożyć naukę pomiędzy kilka dni, tak byś znalazł czas zarówno na nauczenie się niezbędnego materiału, jak i spędzenie czasu wolnego. O wiele przyjemniej jest się bowiem uczyć mniejszych partii notatek, niż nadrabianie wszystkiego w jedną noc. Warto też, byś przygotował sobie swoje materiały w takiej formie, jak odpowiadają Ci najbardziej. Jeśli nie masz problemu z nauką z ekranu komputera – to świetnie. W innym przypadku przygotuj sobie niezbędne notatki w formie drukowanej i korzystaj z kolorowych długopisów, mazaków i karteczek. Dzięki temu wiedza sama wskoczy Ci do głowy! Nie przejmuj się jednak, gdy nie starczy Ci czasu na wszystko. Studenci mają bowiem swoje sposoby, by nawet w jedną noc nauczyć się wszystkiego, co niezbędne do zdania egzaminów.

Biblioteka nie taka straszna

Najczęstszą wymówką stosowaną przez studentów jest to, że w domu rodzinnym otaczała ich cisza i spokój, z kolei na stancjach i akademikach nie mają warunków do wcześniejszej, regularnej nauki. Jak bywa z każdą wymówką, wynika ona tylko z braku kreatywności i… lenistwa. W pobliżach uczelni funkcjonują bowiem biblioteki, gdzie warunki do uczenia się materiału z zajęć są lepsze, niż gdziekolwiek indziej. Nie tylko możesz korzystać z notatek opracowanych na wykładach i ćwiczeniach, lecz także możesz uzupełniać swoją wiedzę o informacje z literatury przedmiotu. Osoby uczące się na pierwszym roku powinny bowiem wiedzieć, że część z wykładowców poza opanowaniem treści wykładowych wymaga opanowania także wskazanych działów z książek. Gdzie, jeśli nie w bibliotece można więc je przeczytać? Ważne jest, by pamiętać o sprawdzeniu kompletności swoich notatek. Jedna nieobecność na wykładzie wystarczy bowiem, by przeoczyć ważne z punktu widzenia przedmiotu zagadnienia.